Dałem Niemcom strasznego łupnia
Z generałem brygady w stanie spoczynku Januszem Brochwicz-Lewińskim ps. „Gryf”, żołnierzem batalionu AK „Parasol”, rozmawia Piotr Czartoryski-Sziler
Zanim wybuchło Powstanie Warszawskie, walczył Pan w oddziale słynnego mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”.
– Spotkałem „Zaporę” na Lubelszczyźnie, gdy byłem dowódcą patrolu Kedywu. „Zapora” bardzo mnie lubił, dużo rozmawialiśmy m.in. na temat Szkocji. To był rok 1943, nie miałem wtedy zielonego
Drogi Czytelniku,
Pełny dostęp do artykułu i całego wydania jest płatny.
Polecamy zakup poprzez serwis: sklep.naszdziennik.pl oferujący szeroki wachlarz kanałów dostępu. .