Pożegnanie
Jego życie było służbą
„Służyłem Panu Bogu i umiłowanej Ojczyźnie, jak umiałem i mogłem” – te słowa często powtarzał zmarły w piątek kapitan żeglugi wielkiej Zbigniew Sulatycki.
Rzeczywiście poświęcił swoje życie służbie. Służbie Ojczyźnie, morzu i Polakom rozsianym po świecie. Służył też rodzinie, z wielkim poświęceni
Drogi Czytelniku,
Pełny dostęp do artykułu i całego wydania jest płatny.
Polecamy zakup poprzez serwis: sklep.naszdziennik.pl oferujący szeroki wachlarz kanałów dostępu. .