Gdzie leżą granice absurdu?
Mainstream zdążył już nas przyzwyczaić do krzepiących opowieści na „długie świąteczne weekendy”. I tak „Rzeczpospolita” w sylwestrowo-noworocznym wydaniu uraczyła swoich czytelników historią z gdańskiego zoo. Oto jedna z jego pracownic zaopiekowała się sześciotygodniowym kangurkiem. Biedne stworzeni
Drogi Czytelniku,
Pełny dostęp do artykułu i całego wydania jest płatny.
Polecamy zakup poprzez serwis: sklep.naszdziennik.pl oferujący szeroki wachlarz kanałów dostępu. .