Emocje Federera
Dla takich emocji przyjechałem do Nowego Jorku – przyznał Roger Federer, szwajcarski wirtuoz tenisa, po meczu pierwszej rundy US Open, którego o mało… nie przegrał.
W połowie lipca Federer wygrał Wimbledon, w drodze po ten triumf nie tracąc nawet seta. Teraz, w Nowym Jorku, już na dzień dobry odd
Drogi Czytelniku,
Pełny dostęp do artykułu i całego wydania jest płatny.
Polecamy zakup poprzez serwis: sklep.naszdziennik.pl oferujący szeroki wachlarz kanałów dostępu. .