Modernizm, czyli wiara na niby
Amerykański pisarz George Santayana napisał kilkadziesiąt lat temu, że modernista to „wolnomyśliciel z niepozbawionym sympatii zainteresowaniem dla religijnych iluzji”, a modernizm „usuwa całą powagę z religii. Zasładza ból grzechu, który staje się nieszczęściem. Usuwa pilność zbawienia. Kradnie his
Drogi Czytelniku,
Pełny dostęp do artykułu i całego wydania jest płatny.
Polecamy zakup poprzez serwis: sklep.naszdziennik.pl oferujący szeroki wachlarz kanałów dostępu. .