Pomagamy sobie
Jestem zaliczony do drugiej grupy inwalidzkiej. Moje inwalidztwo jest trwałe. Choruję na nieuleczalną wadę serca i epilepsję. Moja żona ma schorzenia zwyrodnieniowe (chore ręce) i niestety nie może podjąć pracy, nie ma także prawa do zasiłku. W tej sytuacji utrzymujemy się z renty w kwocie 717 złoty
Pozostało do przeczytania:
43%
Drogi Czytelniku,
Pełny dostęp do artykułu i całego wydania jest płatny.
Polecamy zakup poprzez serwis: sklep.naszdziennik.pl oferujący szeroki wachlarz kanałów dostępu. .
